Luz Noceda, jako protagonistka serialu, występuje we wszystkich odcinkach sezonu pierwszego.
Wiedźma i strażnik[]
Ależ bez obaw, bądź spokojna, mamo. Koniec z wygłupami!
— Obietnica Luz
Luz, będąca w gabinecie dyrektora Hala, opowiada recenzję książki o dobrej wiedźmie Azurze. Jak się okazuje, trafiła tam, ponieważ jej węże, których chciała użyć do prezentacji, rozbiegły się po szkole, strasząc uczniów. Następnie jej mama przypomina jej trzy poprzednie razy, gdy trafiła na dywanik: gdy w czasie przedstawienia przestraszyła widownię, udając śmierć, gdy dodała do wypchanego gryfa pająki oraz gdy wywinęła swoje powieki na drugą stronę przed cheerleaderkami. Ostrzega ją, że jeśli nie będzie odróżniała fikcji od rzeczywistości, to trafi na letni obóz. Słysząc to, Luz zapewnia swoją rodzicielkę, że już koniec z takimi sytuacjami. W tamtym jednak momencie trzymany przez nią wąż skacze na dyrektora szkoły.
Jakiś czas później smutna Luz czeka przed swoim domem na autobus, który ma ją zawieść na obóz letni. Wtedy przchodzi do niej mama, która próbuje ją pocieszyć. Kiedy dziewczyna mówi, że nie lubi zajęć, które mają się odbywać na obozie. Na prośbę rodzicielki jednak obiecuje jej, że spróbuje się z kimś zaprzyjaźnić na wyjeździe. Kiedy pani Noceda odchodzi, Luz zauważa, że sowa zabrała książkę o Azurze, którą chwilę wcześniej włożyła do śmietnika. Biegnąc za nią, wbiega do magicznego portalu i przechodzi do Kościogrodu na Wrzących Wyspach, gdzie zauważa Idę Cierńszpon, która chce spalić jej powieść. Wtedy zabiera jej swoją własność i odbiega, ale uświadamia sobie, że nie ma gdzie uciec, ponieważ portal zniknął. Wtedy łapie ją Ida, która nie chce jej zjeść, jak początkowo myślała Noceda, a sprzedać jeden z jej towarów pochodzących ze świata ludzi. Luz, rozbawiona tym, że kobieta nie wie, jak działa telewizor, włącza go i dowiaduje się, że Ida jest wiedźmą. Wtedy wszystkich kupujących przegania skaut z Cesarskiego Kowenu, który chce pojmać Idę i Luz, jednak Cierńszpon powala go i ucieka z nią na swoim sowim kiju do Sowiego Domu.
W Sowim Domu Luz poznaje Króla, małego demona, którego dziewczyna zaczyna od razu całować i ściskać z powodu jego uroku. Następnie Ida opowiada historię Króla, według której był on niegdyś potężnym królem demonów, którego koronę skradziono, przez co przybrał obecną formę. Korona ta została umieszczona w Konformatorium, w polu siłowym, za które może przejść tylko człowiek. Ida informuje Luz, że powróci do domu tylko, gdy pomoże im wykraść przedmiot, więc ta się zgadza.
Gdy są przy Konformatorium, mieszkańcy Wrzących Wysp przedstawiają ludzkiej dziewczynie plan: kiedy Ida będzie się upewniać, że strażnik korony, Strażnik Gniew, ona i Król zakradną się do wieży, gdzie skrywana jest korona. Gdy, przy pomocy magii Idy, Król i Luz dostają się do Konformatorium, gdzie znajdowały się cele więzienne, zaczepa ją jedna z więźniarek, Katya. Wiedźma spytała się jej, jak udało jej się uciec z celi. Kiedy ta odpowiedziała, że nie jest przestępczynią, dowiedziała się, że nikt z osadzonych nim nie jest, ponieważ Katya jedynie pisała fanfiki, demon tylko zjadał swoje własne oczy, a Nochalka Mała miała własne teorie spiskowe. Luz chciała ich uwolnić, jednak nie miała na to siły. Wtedy jednak wszedł do pomieszczenia Strażnik Gniew, który wziął Nochalkę Małą na tortury. Wtedy Luz udała się dalej, gdzie dołączyła do nich Ida.
Luz wszedła za pole siłowe, jak obiecała, i odzyskała koronę Króla. Okazało się jednak, że nie daje demonowi żadnej mocy, a była po prostu ważna dla Króla. Ida wyjaśniła Nocedzie, że ona i demon mają tylko siebie i są, jak ona, dziwdałami. Wtedy złapał ich Strażnik Gniew ze swoimi skautami, odcinając Idzie głowę, którą można odciąć bez katastrofalnych skutków. Demon chciał się umówić z Sowią Damą i złapał Luz wraz z Królem, by nie dać jej wyboru. Ta jednak, plując na niego, zdekoncentrowała go i puścił on Luz. Dziewczyna złapała głowę Idy i wraz z nią i Królem wyleciała na palizmanie wiedźmy z pomieszczenia, uwalniając po drodze wszystkich więźniów. Gdy trio było już na zewnątrz, Strażnik Gniew zrzucił ich z sowiego kija, więc Ida dała Luz klucz do portalu i wsadziła ją na kostur, by uciekła stamtąd i wróciła do domu. Dziewczyna jednak, nie chcąc opuścić nowo poznanej pary, podleciała do więźniów, którzy, mimo tego, że mogli uciec, nie robili tego. Jak się okazało, nie widzieli w tym sensu, ale Luz ich zmotywowała i ci zaatakowali Strażnika, a Noceda rzuciła w niego fajerwerkami ze szkoły. Dzięki temu cała szóstka uciekła.
Gdy Luz, Ida i Król byli na powrót w Sowim Domu, Ida przywołała portal, umożliwiając Luz powró na Ziemię. Dziewczyna jednak popatrzyła na wiedźmę i demona, porównując ich z bohaterami swojej książki o wiedźmie Azurze i zaproponowała im, że zostanie z nimi i nauczy się magii. Początkowo właścicielka domu była niechętna, ale po namowach Króla zgodziła się na zostanie naucycielka człowieka. Wtedy Noceda podbiegła i przytuliła ich obojga. Kiedy szła spać Król przyszedł i położył się w jej nogach, a ona sama napisała swojej mamie, która pyta, jak jest na obozie, że może jej się w tym miejscu spodobać.